ZUS nie będzie karał za niezłożeni informacji ZUS IWA

ZUS nie będzie karał za niezłożeni informacji ZUS IWA

ZUS nie ukarze już płatnika składek na ubezpieczenie wypadkowe podniesieniem o 150% stopy procentowej składki na ubezpieczenie wypadkowe, jeżeli ten zreflektuje się, dopełni ciążącego na nim obowiązku i złoży informację ZUS IWA lub korektę danych do niej w terminie 14 dni od otrzymania wezwania z ZUS.

Taka zmiana ma zlikwidować rozbieżności interpretacyjne między ZUS a sądami.

Dotychczas obowiązujące przepisy dawały ZUS-owi prawo ustalenia stopy procentowej składki na ubezpieczenie wypadkowe na cały rok składkowy w wysokości 150% stopy procentowej składki, jeżeli płatnik składek:

  • nie przekaże danych lub
  • przekaże nieprawdziwe dane na dokumencie ZUA IWA, co spowoduje zaniżenie stopy procentowej składki na ubezpieczenie wypadkowe.

Dotychczas w takiej samej sytuacji znajdowali się płatnicy składek samodzielnie ustalających stopę procentową składki, niezobowiązani do składania ZUS IWA za dany rok, którzy nieprawidłowo ustalili liczbę ubezpieczonych lub grupę działalności.

Różnorodne interpretacje ZUS i sądów

Dotychczas ZUS dokonywał podwyższenia stopy procentowej składki we wszystkich przypadkach, w których jej wysokość została ustalona w wysokości niższej niż obowiązująca albo gdy płatnik zobowiązany do samodzielnego ustalania jej wysokości wykazywał ją w zaniżonej wysokości w składanej przez siebie deklaracji rozliczeniowej. Taka była interpretacja ZUS. Natomiast inaczej do tych przepisów odnosiły się sądy, które jednak w swoich wyrokach nie były spójne.

„Zastosowanie przez ZUS sankcji jest możliwe wyłącznie pod warunkiem ustalenia, iż nastąpiło przekazanie nieprawdziwych danych, a płatnik nie ponosi odpowiedzialności za nienależyte wykonanie obowiązków, a więc nie ponosi winy za nieprzekazanie lub przekazanie nieprawdziwych danych, gdy nastąpi to z przyczyn niezależnych od płatnika.

Natomiast zachowanie należytej staranności miałoby wyłączać możliwość zastosowania sankcji w postaci podwyższenia stopy procentowej” (wyrok SN z 6 sierpnia 2013 r., sygn. akt II UK 431/12, wyrok SN z 14 lutego 2013 r., sygn. akt III UK 53/12, wyrok SN z 6 września 2012 r., sygn. akt II UK 39/12, wyrok SN z 21 lutego 2012 r., sygn. akt I UK 207/11, wyrok SN z 16 czerwca 2011 r., sygn. akt I UK 15/11; postanowienie SN z 4 lutego 2011 r., sygn. akt II UZP 1/11).

Jednak ZUS nie zgadzał się z taką interpretacją przepisów i nie badał przyczyn przekazania przez płatnika nieprawidłowych danych. W ocenie ZUS obowiązek badania zawinienia płatnika nie wynika z przepisów ustawy.

WAŻNE

Ustawodawca postanowił w końcu rozwiać wątpliwości co do interpretacji przepisów i nieco Złagodzić przepisy.

Dotychczasowy stan prawny powodował, że:

  • nawet jeżeli płatnik składek źle wyliczył wysokości stopy choćby w jednym miesiącu w roku i zaniżył ją, to ZUS wydawał decyzje o ustaleniu składki w wysokości 150% stopy procentowej składki na cały rok składkowy,
  • ustalenia stopy w podwyższonej wysokości ZUS dokonuje, nawet jeśli płatnik niezwłocznie po wezwaniu skoryguje dokumenty rozliczeniowe, zasadniczy jest tu bowiem sam fakt wystąpienia zaniżenia.

Nowelizacja przepisów uwzględnia, że płatnik to tylko człowiek i może się pomylić lub coś przeoczyć – każdy zasługuje na drugą szansę. Po nowelizacji przepisów ustawą z 16 grudnia 2016 r. o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy otoczenia prawnego przedsiębiorców (Dz.U. z 2016 r. poz. 2255) następuje zmiana art. 34 ust.1, 2 i 3 i dodanie art. 34a w ustawie z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1242 ze zm.).

W myśl nowych przepisów ZUS, w drodze decyzji, ustali stopę procentową składki na ubezpieczenie wypadkowe na cały rok składkowy w wysokości 150% stopy procentowej ustalonej na podstawie prawidłowych danych, jeżeli płatnik składek nie przekaże:

  • informacji do ustalenia składki na ubezpieczenie wypadkowe na druku ZUS-IWA albo .
  • korekty tej informacji

w terminie 14 dni od otrzymania wezwania Zakładu.

Ponadto dotyczy to sytuacji, jeżeli stopa procentowa ustalona na podstawie nieprawidłowych danych przekazanych przez płatnika składek lub wykazywana przez płatnika składek w dokumentach rozliczeniowych była zaniżona w stosunku do ustalonej na podstawie prawidłowych danych.

WAŻNE

Jeżeli stopa procentowa ustalona na podstawie nieprawidłowych danych przekazanych przez płatnika składek była zawyżona w stosunku do ustalonej na podstawie prawidłowych danych, ZUS również nie będzie miał podstawy do obciążenia płatnika podwyższoną stopą procentową składki na ubezpieczenie wypadkowe. Jednak w tym przypadku – zawyżenia wysokości stopy procentowej składki na ubezpieczenie wypadkowe – płatnik musi złożyć dokumenty rozliczeniowe korygujące.

Również w przypadku płatnika składek samodzielnie ustalającego stopę procentową składki ZUS ustali, w drodze decyzji, stopę procentową składki na ubezpieczenie wypadkowe na cały rok składkowy w wysokości 150% stopy procentowej, jeżeli:

  • w danym roku składkowym wykazywał on w dokumentach rozliczeniowych zaniżoną stopę procentową i
  • nie złożył dokumentów rozliczeniowych korygujących w terminie 14 dni od otrzymania wezwania Zakładu.

Celem zmian jest wprowadzenie przepisu nierodzącego tak znacznych rozbieżności interpretacyjnych oraz podwyższania stopy w tych przypadkach, gdy płatnik mimo wezwania uchyla się od złożenia informacji ZUS IWA lub korygujących dokumentów rozliczeniowych.

Miejmy nadzieję, że wprowadzane od l kwietnia 2017 r. zmiany w przepisach, dające szansę płatnikowi na dopełnienie np. przeoczonego obowiązku czy dokonanie korekty, spowodują zmniejszenie liczby decyzji ZUS o podwyższeniu stopy procentowej składki na ubezpieczenie wypadkowe.

Kinga Grodzicka-Lisek / prawnik specjalizujący w prawie pracy i bhp

Źródło: „BHP w firmie”  – Wydawnictwo Wiedza i Praktyka sp. z o o.

Obowiązki bhp pracodawcy są niezależne od jego warunków finansowych

Obowiązki bhp pracodawcy są niezależne od jego warunków finansowych

Zapewnienie odpowiednich warunków zawiązanych z bezpieczeństwem i higieną pracy jest bezwzględnym obowiązkiem pracodawcy i ciąży na nim niezależnie od jego kondycji finansowej – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie w wyroku z 4 czerwca 2008 r., sygn. akt II SA/Ol 239/08. Natomiast praca w kontakcie z czynnikiem biologicznym wymaga zapewnienia pracownikom pomieszczeń higienicznosanitarnych w miejscu jej wykonywania.

 

Stan faktyczny

W sprawie rozpoznawanej przez Wojewódzki Sąd Administracyjny podniesiono aspekt odpowiedzialności pracodawcy w sferze bhp oraz aspekt finansowy zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Ten drugi nie może być brany pod uwagę, gdyż zapewnienie odpowiednich warunków zawiązanych z bezpieczeństwem i higieną pracy jest bezwzględnym obowiązkiem pracodawcy i ciąży na nim niezależnie od jego kondycji finansowej. Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny decyzją nakazał właścicielowi Fermy Drobiu w L. wykonanie czynności polegających na m.in.: przedłożeniu do wglądu kart charakterystyki stosowanych niebezpiecznych substancji i preparatów chemicznych, dokonaniu oceny i udokumentowaniu ryzyka zawodowego występującego przy pracach wykonywanych w zakładzie, przedłożeniu do wglądu aktualnych orzeczeń lekarskich pracowników o braku przeciwwskazań do wykonywania pracy na zajmowanych stanowiskach pracy. W uzasadnieniu podano, iż w trakcie kontroli przeprowadzonej na fermie stwierdzono naruszenie wielu przepisów prawa. Podano, iż zgodnie z art. 207 Kodeksu pracy pracodawca jest obowiązany chronić zdrowie i życie pracowników poprzez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Artykuł 304 Kodeksu zobowiązuje zaś pracodawcę do zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy osobom fizycznym wykonującym pracę na innej podstawie niż stosunek pracy w zakładzie lub w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę.

Odwołania pracodawcy

1. do Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego

Od decyzji Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego do Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego odwołał się właściciel Fermy Drobiu w L., kwestionując decyzję w części nakładającej obowiązek zapewnienia i wyposażenia jadalni i umywalni dla pracowników. Wyjaśnił, iż z pomieszczeń tych korzysta jeden pracownik. Podał, iż z powodów technicznych niemożliwa jest instalacja umywalki i wydzielenie pomieszczenia jadalni. Wskazał, iż kabina prysznicowa znajduje się w pomieszczeniu mieszkalnym innego budynku na farmie, z której będzie korzystał pracownik.

2. do Wojewódzkiego Sądu

Na decyzję Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego właściciel Fermy Drobiu w L., wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, wnosząc o stwierdzenie nieważności zaskarżonej decyzji w punkcie utrzymującej decyzję organu nakazującą mu urządzenie dla jednego pracownika jadalni i umywalki z kabiną natryskową. Podał, iż do pomocy w gospodarstwie zatrudnia pracownika zamieszkującego na fermie oraz obecnie jednego spoza gospodarstwa. W obrębie budynków gospodarskich znajduje się szatnia i kabina WC z umywalką.

Ponadto pracownik może korzystać z łazienki w budynku mieszkalnym zlokalizowanym na fermie, a zajmowanym przez drugiego pracownika. Wyjaśnił, iż praca na fermie polega na wykonywaniu różnych czynności, nie zawsze w pomieszczeniach z ptakami, gdyż zależy to od rozpoczęcia cyklu hodowlanego i wielkości ptaków – od pisklęcia do dorosłości. Wskazał, iż w jego ocenie nie jest zakładem pracy w rozumieniu przepisów Kodeksu pracy, a jedynie zatrudnia pomoc w czynnościach gospodarczych. W związku z tym kwestionuje przedmiotową decyzję, gdyż wypełnienie nałożonych w niej obowiązków jest bardzo kosztowne, a wręcz niemożliwe, chyba że zrezygnuje z formy stosunku pracy i zastąpi go umowami cywilnoprawnymi.

Stanowisko Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego

Według stanowiska Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skarżący przede wszystkim błędnie kwestionował fakt, iż nie jest zakładem pracy, a w związku z tym nie ciążą na nim obowiązki z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy określone w Kodeksie pracy.

WAŻNE

Sąd wskazał, iż od dnia wejścia w życie ustawy z 2 lutego 1996 r. o zmianie ustawy Kodeks pracy i zmianie niektórych ustaw [Dz.U. nr 24 poz. 110], tj. od 2 czerwca 1996 r., pojęcie „zakład pracy” w rozumieniu jednostki zatrudniającej pracowników zostało zastąpione pojęciem “pracodawca”.

Ponadto według sądu zgodnie zaś z art. 3 Kodeksu pracy pracodawcą jest jednostka organizacyjna, choćby nie posiadała osobowości prawnej, a także osoba fizyczna, jeśli zatrudniają one pracowników.

W obecnym stanie prawnym pojęcie zakładu pracy w Kodeksie pracy funkcjonuje jako zespół budynków, maszyn i urządzeń technicznych służących do wykonywania pracy, natomiast jednostką zatrudniającą pracowników, którą obciążają obowiązki określone w Kodeksie pracy, jest pracodawca.

Pracodawcą zaś jest także osoba fizyczna, o ile zatrudnia pracowników, niezależnie od liczby tych ostatnich. Przy czym wskazać należy, iż w odniesieniu do bezpieczeństwa i higieny pracy obowiązek zapewnienia takich warunków pracy został określony bardzo szeroko. Obciąża on bowiem także pracodawcę zatrudniającego osoby fizyczne wykonujące pracę na innej podstawie niż stosunek pracy (art. 304 § l Kodeksu pracy), a nawet przedsiębiorców niebędących pracodawcami, organizujących pracę wykonywaną przez osoby fizyczne na innej podstawie niż stosunek pracy, a także prowadzących na własny rachunek działalność gospodarczą.

Zatem nawet gdyby skarżący nie spełniał kryteriów pracodawcy w rozumieniu Kodeksu pracy lub zatrudniał pracowników na podstawie umowy cywilnoprawnej, to i tak obciążają go obowiązki w zakresie zapewnienia bezpiecznej i higienicznej pracy, skoro organizuje pracę wykonywaną przez osoby fizyczne.

Wojewódzki Sąd Administracyjny ponadto wskazał, że nakazy określone w zaskarżonej decyzji znajdują oparcie w stosownych przepisach prawa. Przepisy te zostały przytoczone w decyzji organu pierwszej instancji. Zarzuty skarżącego dotyczą nałożonego na niego obowiązku zapewnienia i właściwego wyposażenia pomieszczenia i urządzenia higieniczno-sanitarnego dla pracowników w postaci jadalni i umywalni. Obowiązek ten wynika z przepisów rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (tekst jedn.: Dz.U. z 2003 r. nr 169, poz. 1650 ze zm.).

Wymogi związane z koniecznością właściwego urządzenia wskazanych pomieszczeń wynikają przede wszystkim z faktu, iż zgodnie z załącznikiem nr 2 do rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie szkodliwych czynników biologicznych dla zdrowia w środowisku pracy oraz ochrony zdrowia pracowników zawodowo narażonych na te czynniki (Dz. U. nr 81, poz. 716 ze zm.) zarówno praca w rolnictwie, jak i praca, podczas której dochodzi do kontaktu ze zwierzętami lub produktami pochodzenia zwierzęcego, a taką niewątpliwie jest praca na fermie drobiu – należą do prac narażających pracowników ma działanie czynników biologicznych.

WAŻNE

W związku z tym, w myśl § 11 rozporządzenia w sprawie szkodliwych czynników biologicznych dla zdrowia w środowisku pracy oraz ochrony zdrowia pracowników zawodowo narażonych na te czynniki, pracodawca jest zobowiązany do zapewnienia pracownikowi bezpiecznych warunków spożywania posiłków i napojów w wydzielonych pomieszczeniach oraz zapewnienia właściwych pomieszczeń i urządzeń higienicznosanitarnych.

Warunki, jakie powinny spełniać pomieszczenia higienicznosanitarne, określone są w powołanym rozporządzeniu w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy oraz w załączniku m 3 do tego rozporządzenia. Nakazy zawarte w zaskarżonej decyzji odpowiadają wymogom określonym w tych przepisach. Skarżącemu należy wyjaśnić, iż zgodnie z § 1 ust. 1 rozporządzenia w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy pomieszczenia higienicznosanitarne powinny znajdować się w budynku, w którym odbywa się praca, albo w budynku połączonym z nim obudowanym przejściem.

Zatem możliwość korzystania przez pracownika z łazienki w budynku mieszkalnym nie stanowi spełnienia wymogów określonych w powołanym przepisie w odniesieniu do urządzeń sanitarnohigienicznych. Sąd również wskazał, że skoro określone warunki zostały przewidziane w przepisach prawa, to organ inspekcji sanitarnej nie może ich dowolnie zmieniać i przystosowywać do żądań pracodawcy.

WAŻNE

Sąd stwierdził, że podnoszony ponadto przez skarżącego aspekt finansowy w ogóle nie może być brany pod uwagę, gdyż zapewnienie odpowiednich warunków zawiązanych z bezpieczeństwem i higieną pracy jest bezwzględnym obowiązkiem pracodawcy i ciąży na nim niezależnie od jego kondycji finansowej.

Wskazówki z orzeczenia sądu:

Pracodawca powinien tak zorganizować zakład pracy, aby możliwe było spełnienie wszystkich wymogów w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy. Pracodawca jest zobowiązany do zapewnienia pracownikowi bezpiecznych warunków spożywania posiłków i napojów w wydzielonych pomieszczeniach oraz zapewnienia właściwych pomieszczeń i urządzeń higienicznosanitarnych.

Zgodnie z Kodeksem pracy zakład pracy funkcjonuje jako zespół budynków, maszyn i urządzeń technicznych służących do wykonywania pracy, natomiast jednostką zatrudniającą pracowników, którą obciążają obowiązki określone w Kodeksie pracy, jest pracodawca.

Organizując prace, przez osoby fizyczne i nie spełniając kryteriów pracodawcy organizującego pracę, obciążają pracodawcę obowiązki w zakresie zapewnienia bezpiecznej i higienicznej pracy.

Pomieszczenia higienicznosanitarne powinny znajdować się w budynku, w którym odbywa się praca, albo w budynku połączonym z nim obudowanym przejściem.

Anna Słowińska / Prawnik

Źródło: „BHP w firmie”  – Wydawnictwo Wiedza i Praktyka sp. z o o.